niedziela, 3 lutego 2013







Słuchaj Skarbie, jesteś dla mnie wszystkim.
Nie pamiętam już, że był ktoś inny.
W nocy nie pozwalasz zasnąć mi-kradniesz moje sny.
Wiem, bez Ciebie nie zasnę.



Jeden, jeden znak, jedno słowo, gorący oddech.
 Podejdź tu, bo pragnę, zbliż się do mnie proszę.
Na tą chwile niech świat zamilknie, proszę.
 Kiedy będziesz już blisko - zostań blisko, proszę.
Chce być z Tobą, kiedy noc spowije miasto,
 dotykając Twoich ust zapaść w bezsenność, tak
 wtedy poczuć – nie chce zasnąć.
Skarbie, zrobię wszystko by nie zasnąć.
Pomimo tego, że jeszcze się nie znamy,
 podaj swoja dłoń, pozwól żyć, pozwól marzyć,
 być z Tobą, razem z Tobą uciec w nieznane.
Rzucając przeszłość, rozbijając ja o ścianę
 jak ten cholerny kamień, o ta szara życia ścianę.
Jeden znak-a wszystko zmienić będę w stanie.
Dla Ciebie kochanie.
Zrobię wszystko,
bo wszystko zrobić będę w stanie!



 Słuchaj Skarbie, jesteś dla mnie wszystkim.
Nie pamiętam już, że był ktoś inny.
W nocy nie pozwalasz zasnąć mi-kradniesz moje sny.
 Wiem, bez Ciebie nie zasnę.



To o Tobie myślę, gdy otwieram oczy nad ranem.
Nad horyzontem wstaje słońce i nadzieje mi daje.
Nowa wiadomość od Ciebie-nigdy nie zapominasz.
Parę słodkich słów,
by moc dzień spokojnie zaczynać
Chociaż nie ma Cię często, jesteś tylko dla mnie.
Tylko z Tobą chce żyć zawsze,
bo bez Ciebie zamarznę.
Może deszcz za oknem mówi do mnie
zapłacz ze mną.
Ja nie słyszę go, chce biec,
bo czekasz już na zewnątrz.
Teraz idziemy razem, żyjemy tylko dla siebie,
 deszcz już przestał padać
miasto błyszczy mokrym płomieniem.
 Jedno uczucie, dwa serca,
tysiące chwil przed nami jeszcze.
Mijam ludzi, którzy rozumieją nasze szczęście.
Chce mówić: wieczni, nieśmiertelni,
chcemy zawsze kochać.
Nie chce widzieć łez, które każą nam się rozstać.
Nikt nie zabierze nam dni, na które wciąż czekamy.
 I nie pozwolę by ten deszcz
przemówił do mnie łzami.



Słuchaj Skarbie, jesteś dla mnie wszystkim.
Nie pamiętam już ze był ktoś inny.
W nocy nie pozwalasz zasnąć mi - kradniesz moje sny.
 Wiem, bez Ciebie nie zasnę.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz