Co by się
stało, gdyby się nie stało, to co się stało?
Nawet, jeśli
to wygląda boleśnie,
Gdy patrzę w
Twoje oczy, może wciąż jestem naiwna, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie
wszystko co jest złe. Lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów
zobacz, mam dosyć iść tak gdzieś bez planów, wciąż od nowa.
Martwa gdy
cię nie ma. Nieprzytomna gdy jesteś.
Czasem nie
wiemy czego chcemy na prawdę.
Jednak
marzenia, za którymi gonimy i rzeczywistość, która podąża za nami... są jak
linie równoległe - nigdy się nie spotkają.
Blizny
miłości, o których już prawie zpomniałam... znów zaczynają boleć.
I często
tak, wyobrażam sobie, że jesteś tuż obok mnie ♥
Już sama nie
wiem, w którym miejscu zgubiłam siebie...
Popatrz na
mnie jeszcze raz, w Twoich oczach widzę blask, który daje siłę mi na samotne
dni.
Próbuje się
zmusić, żeby go zignorować. Ale oczywiście to niemożliwe, bo mam obsesje, a
poza tym jestem głupia.
A najgorsze
jest to, że zaczynam Cię widzieć nawet tam, gdzie Cię nie ma.
W jednym
momencie
Jak żyć.. a to wszystko przez jedną osobę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz